Ikony pisane w pustelni powstają w technice tempery jajecznej. Cały proces ich powstawania jest pracochłonny i długi. Dobrze wyschnięte deski, klej króliczy, płótno, grunt-lewkas… to tylko skrót całego procesu. Jednak pomimo tych wszystkich zewnętrznych przygotowań, które są niezbędne, twórcą ikony jest sam Bóg:
Skoro nikt nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus, to tak samo nikt nie może przedstawić obrazu Pana Jezusa inaczej, jak poprzez Ducha Świętego. Duch Święty jest Bożym Ikonografem. (Paul Evdokimov)
W ciszy pustelni konkretna ikona przychodzi przez pragnienie i potrzebę osoby zamawiającej a potem przez modlitwę i trud codziennej pracy ikonografa. To niejako ,,stawanie się jedno’’ z człowiekiem w zanoszeniu jego trosk przed Oblicze Miłującego.
Ikona, która ma powstać, to część historii danego człowieka, pragnącego poprzez sacrum dotrzeć do swoich bliskich. To często forma prezentu na I Komunię, czy na inną okoliczność. To patron Chrztu Świętego lub szczególnie bliski święty. Ale to także, a może przede wszystkim, Oblicze Chrystusa i Maryi, obrazy tak naturalnie nieodzowne w naszej drodze do Boga.
Jeśli jesteś zainteresowany ikoną , proszę o kontakt e-mailowy: ikonypustelni@gmail.com
Ikona Matki Bożej (Eleusa)
Ikona świętego Michała Archanioła w zbroi
Ikona Matki Bożej Częstochowskiej (Jasnogórskiej, Czarnej Madonny)
Ikona świętej Faustyny Kowalskiej
Ikona świętego Piotra
Ikona Matki Bożej Karmelu
Ikona Matki Bożej Miłującej (Eleusa)
Ikona Matki Bożej Czułej (Eleusa) – Kaspierowska
Ikona Trójcy Świętej
Ikona świętego Michała Archanioła
Ikona świętej Blanki
Ikona błogosławionej Doroty
Ikona świętego ojca Pio
Ikona Świętego Oblicza – Mandylion
Ikona świętego Maksymiliana Kolbe
MODLITWA IKONOGRAFA
Jezu, rozpoczynając tę pracę, padam do Twych stóp jak Maria Magdalena, i błagam, nie ukrywaj się w tym dziele pod postacią ogrodnika. Spraw, proszę, aby to, co nieożywione – powstało z martwych i zanosiło poprzez tą ikonę Dobrą Nowinę o Zbawieniu.
Gdy nanoszę płótno na deskę, błagam, aby moja dusza stała się biała jak śnieg.
Wzmocnij mnie Twą przeczystą łaską, Twym światłem z Góry Taboru gdy przenika przez tę deskę bielidło materialne.
Oczyść mnie szlifem Twego Miłosierdzia, gdy pochylam się nad tym dziełem przygotowując pole ikony na przyjęcie złotej powłoki Twego Istnienia.
Pragnę stać się deską- bądź moim Twórcą. Twórz we mnie i przeze mnie Obraz nie ręką ludzką uczyniony.
Wybieraj sam kolory, by Twoje Słowo stwarzane i wypowiadane odmalowało się w moim sercu i w całym moim życiu. Amen.